Wyobraź sobie ciemny, ponury las, który otacza cię z każdej strony, nie potrafisz określić gdzie się zaczyna, ani gdzie się kończy. Do tego dzieją się w nim przedziwne rzeczy, których w żaden racjonalny sposób nie potrafisz wyjaśnić, a poczucie ciągłej obserwacji budzi w tobie coraz większy strach...
Karolina i Tomek to para studentów z Warszawy, którzy postanowili spędzić przerwę wielkanocną na Suwalszczyźnie. Wyjazd ten ma pomóc w odbudowaniu ich rozpadającego się związku. Tych młodych ludzi więcej dzieli niż łączy, przez co ich związek jest bardzo burzliwy, a kłótnie nie są niczym dziwnym. Karolina to odpowiedzialna studentka psychologi. Zależy jej na swoim chłopaku, kocha go i to ona wpadła na pomysł tej wycieczki. Tomek choruje na cukrzycę, czasami jednak zdarza mu się zapomnieć o swojej chorobie przez co często ma poważne problemy, z których najczęściej ratuje go jego dziewczyna. Bardzo szybko również wpada w złość, często nie rozumie swojej ukochanej, a słowami sprawia jej ból. Mimo wszystko jednak ją kocha i się o nią troszczy, chociaż nie zawsze jest wobec niej szczery i oddany.
Najbardziej różnią się jednak pod względem wiary. Karolina jest praktykującą katoliczką, wierzy w Boga i wiele rzeczy próbuje wyjaśniać właśnie na podstawie religii. Natomiast Tomek jest ateistą, który uważa, że wszystko można wytłumaczyć za pomocą nauki i racjonalnego myślenia.
Najbardziej różnią się jednak pod względem wiary. Karolina jest praktykującą katoliczką, wierzy w Boga i wiele rzeczy próbuje wyjaśniać właśnie na podstawie religii. Natomiast Tomek jest ateistą, który uważa, że wszystko można wytłumaczyć za pomocą nauki i racjonalnego myślenia.
Gdy studenci docierają do Suwałk okazuje się, że gospodarze u których mieli nocować musieli wyjechać. Zaproponowali im jednak pokój u zaprzyjaźnionej rodziny w Białodębach, miejscowości, o której nikt nic nie wie...
Prusowie na pierwszy rzut oka wydają się być normalną, niczym nie wyróżniającą się rodziną. Dziwny niepokój u bohaterów wywołuje jednak babcia, która od samego początku wydaje się być nastawiona do nich wrogo. Natalia, jej niezwykle piękna wnuczka próbuje sprawić, aby para czuła się w ich domu jak najlepiej, pomimo tego, że w jednym z pokojów leży jej nieżyjący dziadek. Gdy bohaterowie się o tym dowiadują są w szoku, nie mogą jednak opuścić tego domu ponieważ nie mają gdzie spędzić nadchodzącej nocy. Starają się nie myśleć o nieboszczyku, czują jednak jego obecność. Do tego otaczający ich las wydaje się niezwykle tajemniczy, ponury i nieprzenikniony...
Prusowie na pierwszy rzut oka wydają się być normalną, niczym nie wyróżniającą się rodziną. Dziwny niepokój u bohaterów wywołuje jednak babcia, która od samego początku wydaje się być nastawiona do nich wrogo. Natalia, jej niezwykle piękna wnuczka próbuje sprawić, aby para czuła się w ich domu jak najlepiej, pomimo tego, że w jednym z pokojów leży jej nieżyjący dziadek. Gdy bohaterowie się o tym dowiadują są w szoku, nie mogą jednak opuścić tego domu ponieważ nie mają gdzie spędzić nadchodzącej nocy. Starają się nie myśleć o nieboszczyku, czują jednak jego obecność. Do tego otaczający ich las wydaje się niezwykle tajemniczy, ponury i nieprzenikniony...
Ogromnym plusem tej książki jest miejsce akcji. Autor w doskonały sposób oprowadza czytelnika po Suwalszczyźnie, która w książce jawi się jako kraina tajemnicza, wręcz baśniowa, czy nawet wyjęta prosto z legend. Pisarz pokazuje jej uroki i miejsca atrakcyjne pod względem turystycznym, razem z bohaterami "Gałęziste" odwiedzamy te miejsca i zapoznajemy się z nimi.
Warto zwrócić uwagę na język, który zawiera wulgaryzmy oraz kolokwializmy. Moim zdaniem są one w tej książce potrzebne. Stanowią dopełnienie charakterystyki bohaterów ponieważ młodzi ludzie często posługują się właśnie takim słownictwem.
Jak na książkowy debiut "Gałęziste" jest naprawdę dobrą lekturą. Autor doskonale buduje napięcie, małymi krokami wprowadza tajemnice, które wywołują u czytelnika niepokój. Umieszczenie akcji książki w okresie wielkanocnym powoduje, że staje się ona jeszcze bardziej tajemnicza, wręcz magiczna, ponieważ jest to moment niezwykle ważny w życiu chrześcijan.
Pisarz stwarza niesamowitą atmosferę, sprawia, że czytelnik ma poczucie grożącego bohaterom niebezpieczeństwa, odczuwa grozę.
Las staje się miejscem bardzo klimatycznym, ponurym, wręcz przerażającym, żyjącym własnym życiem, skrywa przerażające tajemnice i niepokonane do tej pory demony. Ludzie przebywający w nim tracą zmysły, widzą straszne rzeczy, a także nie potrafią się z niego wydostać.
Plusem książki jest również nieschematyczne, naprawdę zaskakujące zakończenie, które pozostawia czytelnika w szoku i w niedowierzaniu.
Minusem mogą być czasami trochę za długie opisy, ale nie powodują one, że książka traci na jakości.
Macie ochotę na spacer po lasach Suwalszczyzny z bohaterami książki "Gałęziste"? A może już wróciliście z podróży z Białodębów? Jeśli tak, to co sądzicie o tym thrillerze?
Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorowi.
Warto zwrócić uwagę na język, który zawiera wulgaryzmy oraz kolokwializmy. Moim zdaniem są one w tej książce potrzebne. Stanowią dopełnienie charakterystyki bohaterów ponieważ młodzi ludzie często posługują się właśnie takim słownictwem.
Jak na książkowy debiut "Gałęziste" jest naprawdę dobrą lekturą. Autor doskonale buduje napięcie, małymi krokami wprowadza tajemnice, które wywołują u czytelnika niepokój. Umieszczenie akcji książki w okresie wielkanocnym powoduje, że staje się ona jeszcze bardziej tajemnicza, wręcz magiczna, ponieważ jest to moment niezwykle ważny w życiu chrześcijan.
Pisarz stwarza niesamowitą atmosferę, sprawia, że czytelnik ma poczucie grożącego bohaterom niebezpieczeństwa, odczuwa grozę.
Las staje się miejscem bardzo klimatycznym, ponurym, wręcz przerażającym, żyjącym własnym życiem, skrywa przerażające tajemnice i niepokonane do tej pory demony. Ludzie przebywający w nim tracą zmysły, widzą straszne rzeczy, a także nie potrafią się z niego wydostać.
Plusem książki jest również nieschematyczne, naprawdę zaskakujące zakończenie, które pozostawia czytelnika w szoku i w niedowierzaniu.
Minusem mogą być czasami trochę za długie opisy, ale nie powodują one, że książka traci na jakości.
Macie ochotę na spacer po lasach Suwalszczyzny z bohaterami książki "Gałęziste"? A może już wróciliście z podróży z Białodębów? Jeśli tak, to co sądzicie o tym thrillerze?
Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorowi.
"Gałęziste" Artur Urbanowicz
Książka na blogach zbiera pozytywne recenzje. Nie jest to jednak moj gatunek, więc nie będę po nią sięgać.
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja dotycząca książki dostarczyła mi wystarczającej ilości emocji. Lekko przeraża mnie ta pozycja książkowa, więc nie zamierzam jednak po nią sięgać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie- strefawyobrazni.blogspot.com
Bardzo chętnie wybrałabym się na Suwalszczyznę. Do tego ta klimatyczna okładka - po prostu muszę sięgnąć ;)
OdpowiedzUsuńNiedawno zmieniłam adres bloga z littledecoy7.blogspot.com na znalezionewsrodwielu.blogspot.com . Jeśli widnieję na twojej liście odwiedzanych blogów, bardzo proszę o zamianę.
Pozdrawiam!
Właśnie te opisy to jest to, co w niej zdecydowanie jest drugim plusem ;)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tą książką, z chęcią po nią sięgnę:)
OdpowiedzUsuńWow! Zaniemówiłam.
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się, że Twój opis tak mnie wciągnie.
Niby spokojnie, a jednak tajemniczo.
Jak przeczytałam o tym trupie, to przeszedł mnie dreszczyk zgrozy. :D
Pozdrawiam cieplutko! :D
Wczoraj przeczytałam pierwsze 80 stron... i powiem, że jak zgasiłam światło to ucieszyłam się, że nie jestem sama w pokoju :P
OdpowiedzUsuńMoja recenzja pojawi się za kilka dni, więc już teraz zapraszam :)
Okładka bardzo mi się podoba i mimo iż nie czytam polskich książek to na tą narobiłaś mi ochoty :)
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się ciekawa, rzadko sięgam po polskich autorów, a teraz mam niemałą ochotę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://sunny-snowflake.blogspot.com/
Tę ksiązkę widzę po raz pierwszy, chociaż moze po prostu o niej zapomniałam.
OdpowiedzUsuńWstęp mnie niesamowicie wciągnał! Gratki za taki chwyt :D
Powiem szczerze, że jestem zaintrygowana, widziałam wiele filmów dokładnie z taką akcją, ale ksiązka to dla mnie absolutna nowość!
Myślę, że nie jest to książka dla mnie
OdpowiedzUsuńJaka niepokojąca okładka!
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem długie opisy dodają powieści iście mrocznego klimatu. Bardzo podoba mi się styl autora, pomysł na fabułę i usadowienie akcji na pięknej Suwalszczyźnie. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie, chętnie sięgnęłabym po tę książkę. W dodatku ta okładka, mroczna i zachęcająca.. :)
OdpowiedzUsuńZakończenie faktycznie rewelacyjne, cała książka zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie, a długie opisy wcale nie wydawały mi się takie długie, nadawały swoisty klimat powieści. :)
OdpowiedzUsuńczuje sie zachecona do siegniecia ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSzczerze pisząc, przyciągnęłaby mnie sama okładka. Zapisałam sobie tytuł, bo z tego, co czytam, może mnie zaciekawić. :) A poza tym, trzeba wspierać polskich twórców! Świetna recenzja, zachęciłaś mnie. :D Arleta
OdpowiedzUsuńSamo miejsce akcji oraz wątek tajemniczości i magii mnie bardzo ciekawi i być może bym po nią sięgnęła, gdyby nie to, że nie lubię tematyki o związkach, a zwłaszcza rozpadających się. Mimo iż jestem katoliczką nie lubię czytać książek, gdzie ten temat jest poruszany. Jeszcze się zastanowię, ale raczej po nią nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Świetna recenzja, bardzo mnie zaciekawiła ta książka! Staram się podciągnąć jeśli chodzi o polskich autorów, więc dodam do TBR. ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że to lektura z dreszczykiem. Jestem ciekawa, jakie tajemnice skrywa w sobie ten las i jaka przygoda czeka na Karolinę i Tomka. Bo jakaś na pewno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com
Autor napędził mi niezłego stracha, ale bawiłam się świetnie :)
OdpowiedzUsuńJa już spotkałam się wcześniej z recenzją tej książki dlatego wiem, że ja przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Zaczytana Wiedźma
ZaczytanaWiedźma.blogspot.com
kompletnie nie sięgnęłabym po tę książkę z myślą, że czeka mnie całkiem przyzwoity thriller. Naprawdę! Cieszy mnie jednak to, że polscy autorzy coraz lepiej się spisują i naprawdę pełni podziwu polecamy ich książki ;)
OdpowiedzUsuńWłaściwie jeszcze nie słyszałam o tej książce, ale twoja recenzja zdecydowanie zachęca. Lubię takie mroczne, tajemnicze klimaty. No i, halo, trup trzymany w pokoju jakby nigdy nic? NIEŹLE.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dodaję do obserwowanych i zapraszam na recenzję do mnie, tym razem książki "Harry Potter i Przeklęte Dziecko" :)
bookmoorning.blogspot.com
Hmy... Zapiszę sobie ten tytuł. Nie słyszałam o nim wcześniej, czuję się zachęcona! :)
OdpowiedzUsuńKsiążki nie miałam okazji jeszcze czytać i szczerze mówiąc nie miałam tego w planach, ale po Twojej recenzji stwierdzam, że ta lektura może być idealna dla mnie :)
OdpowiedzUsuń